czwartek, 28 grudnia 2017

Sflaczały transport emocji (2017)

Szybki update. Będę miał teraz nowe mieszkanie, z którego jestem dosyć zadowolony. W związku z tym, że jest to wysoki standard i całe 30 m2 dla mnie, postanowiłem przywieźć sobie telewizor z Bytomia.  

Tak. Korzystając z transportu publicznego.

Na pudełku jest taki obrazek, żeby przenosić to we dwie osoby. Zalecam się do tego stosować, jeżeli nie pracujecie nad bitką tak jak ja.

***

Ostatnio w Biedronce afera, bo kazano pracownikom założyć takie sport testery na klatę, żeby sprawdzić czy niby wystarczająco harują. Kobiety musiały zdjąć staniki. Okropne co im zrobili.

Tzn. oczywiście klientom, którzy musieli na to patrzeć.

Ja i bez tego widzę, że poziom porządku w sklepach sięga dna, niczym biusty pań kasjerek. Na szczęście teraz będę mieszkał obok Lidla, a tam wiadomo – jak coś nie tak to od razu „Hände hoch”. 

****

Były święta, które, poza gronem znajomych, spędziłem z moją babcią. Wszystko ładnie pięknie zjadłem. Nawet dania z kapustą. Takie jak pierogi z kapustą w kapuście, kapusta z grochem, kapusta z kapustą, kapusta w kapuście z kapustą. McDonald’s zamknięty, więc na głodnego wszystko wejdzie.

****

Byłem w tym tygodniu po raz ostatni w swojej starej pracy. Załatwić kartę obiegową, poczęstować ciastem i takie tam. Nie mogłem spać w nocy poprzedzającej tę wizytę. Nie wiem dlaczego.

Nie napisałem pożegnalnego maila, ponieważ nikt ich nie czyta… Tzn. ja nie czytam więc nie wiem co w nich się pisze. W takim razie teraz napiszę, że było bardzo fajnie, dziękuję za wszystko, przede wszystkim za sugestie.

Łączę wyrazy szacunku
ATANAZY WOJDAK
Kraków, Mistrzejowice

1 komentarz:

  1. Udanych pląsów tanecznych i dbaj o swój odbyt :*

    OdpowiedzUsuń